Nawet w przyrodzie/fraszki
Leci listek z drzewa,
opadł na liścia.
Ach! Ty zboczeńcu!
I zarobił z liścia.
Zachwianie
Proszę zapiąć pasy! Dolatujemy do
Doniecka.
Buk może nas zestrzelić.
Matko Najświętsza... olaboga!
A ja tak wierzyłam w Boga.
Prześladowanie
Powiedz mi Jasiu, co było atrybutem
Casanowy?
Ja myślę że chyba – prezerwatywa.
Nie było wtenczas prezerwatyw.
To o co chodzi telewizji TRWAM?
Wróg
Mamo! Mamo! Na ulicy wrogie czołgi!
Witalina! Przecież widzisz że to
rosyjskie...
czyli nasze, ale my jeszcze o tym nie
wiemy.
autor
karl
Dodano: 2014-09-13 13:58:48
Ten wiersz przeczytano 1374 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
A wołali gdzie jest Bóg jak przelatywali nad Bugiem.
============
a propos "że to Rosyjskie..." = z małej, bo to
przymiotnik.
nie znam się na polityce,ale wcale nie jest do śmiechu
ta sytuacja ludzi na Ukrainie...pozdrawiam.
fajne fraszki a ta ostatnia
Udane fraszki Karlu, pierwsza rozbawiła :))