Nerwy
Znów mnie dopadły
i nie chcą puścić
Trzymają mocno
Są bezwzględne
Nie mają dla mnie litości
Żywią się moim cierpieniem
Moją rozpaczą
Mym zagubieniem
Dopadły mnie i nie chcą puścić...
...moje skołatane nerwy
Znów mnie dopadły
i nie chcą puścić
Trzymają mocno
Są bezwzględne
Nie mają dla mnie litości
Żywią się moim cierpieniem
Moją rozpaczą
Mym zagubieniem
Dopadły mnie i nie chcą puścić...
...moje skołatane nerwy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.