NIC.
' Tamtego dnia wiatr rozwiewał kosmyki
moich włosów.
Byłam tam sam na sam ze swoimi myślami.
Skarpa, skok w dół i ślad po mnie by
zaginął
było jednak coś co mnie tutaj trzymało
chyba fakt, że nadal kocham życie
odeszłam krok od skarpy
zastanowiłam się chwile nad tym co ma sens,
a co nie
odeszłam, odeszłam z uniesioną głową
walczę o lepsze jutro
i co najważniejsze, nigdy nie tracę nadziei
"
autor
Toleńka
Dodano: 2015-05-07 20:49:48
Ten wiersz przeczytano 638 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Tak trzymaj. Nie raz znajdujemy się nad przepaścią i
wtedy najgorszy jest impuls. Pozdrawiam.
czasem trzeba przeczekać. pozdrawiam
Pięknie, smutnie i zwycięsko. Zawsze tak trzym w
chwilach załamania, bo życie jest trudne. Pozdrawiam.
Bardzo się cieszę ze tak zakończyłaś swój wiersz - z
godnoscią i podniesioną głową oraz z nadzieją w sercu
i walką o lepsze jutro Tak trzymaj i nigdy nie próbuj
stać znowu na brzegu skarpy bo to może proste lecz
głupie rozwiazanie Zycie to dat dany nam przez Boga
tylko jeden raz i nie ma powtórki
Pozdrawiam serdecznie
Uniesiona głowa i nadzieja,
to bardzo wiele.
Tak trzymać powinna peelka.
Pozdrawiam serdecznie:)