Nic o mnie nie wiesz
nic o mnie nie wiesz
może po wierzchu
jak kat siekierę
ostrzysz za przeszłość
która niepewna
półprawdą baja
nic o mnie nie wiesz
nie chcę się kajać
i nie dopuszczę
do swojej prawdy
bowiem twój wyrok
byłby za hardy
znasz mnie tak sobie
codziennie widzisz
lecz się nie dowiesz
nie będziesz szydzić
Komentarze (52)
Grechuta śpiewał - miła nie dokazuj... tu rzec się
chce - miły nie oceniaj...
Bardzo rytmiczny wiersz z miejscem na refleksję.
Takie wiersze zawsze z przyjemnością
To prawda, im mniej wiedzą tym są szczęśliwsi i ta
osoba jest również szczęśliwa
Dziękuję wszystkim a zwłaszcza"nocneszepty".Czuję po
prostu że mnie rozumiesz:)
Są sprawy osobiste i najbezpieczniej zatrzymać je przy
sobie. Pozdrawiam.
Zgadzam się, takie życie
Pozdrawiam judyta
Te słowa zawsze mi się nasuwają przy okazji czytania
niektórych komentarzy do moich wierszy. Nigdy nie wie
się nic o drugim człowieku. Za słowami i żartami
ukrywają się straszne tragedie. Nie można albo nie
chce się o nich mówić. I dotyka samemu tylko opuszkami
palców.
Moc uścisków dla tej "samej gliny" :-)
przytulam pozdrawiam
To prawda. Jestem u Ciebie pierwszy raz ;-)
Pozdrawiam
Takie życie.Pozdrawiam.
-- czasem to mam wrażenie, że sama o sobie nie
wszystko wiem i swoich decyzji przewidzieć nie
potrafię...
-- miłego dnia
fajny rytmiczny o tajemniczej przeszłości. Nie
wszystkim trzeba się dzielić.
każdy ma prawo do swoich tajemnic, ja mam swój intymny
świat i nic komu do niego,ładna refleksja, pozdrawiam
Nikt nie wie o nas calej prawdy, nawet my sami
Bardzo mi sie podoba:)
Pozdrawiam :)