Nic na siłę
Może jeszcze kiedyś na ciebie się
wkurzę,
trzasnę szybko drzwiami, ucieknę od
złudzeń...
Może jeszcze kiedyś spalę się od środka
i będę się błąkać jak mała sierotka.
Ty jak zwykle jesteś - taki jaki jesteś
-
różne masz oblicza, nie zawsze
ponętne...
Czasami jak piorun porazisz spojrzeniem,
a potem przygaśniesz, wtopisz w ludzkie
cienie.
Prawdziwej przyjaźni nikt nam nie
odbierze,
prawdziwych przyjaciół poznaje się w
biedzie...
Ty jak zwykle jesteś z duszą na
ramieniu,
ty jak zwykle jesteś, lecz takich jest
wielu.
I choć jest daleko do dni całkiem
dobrych;
nie płaczę, nie stękam, nie mówię że
boli...
Będąc pośród tłumu machnij kapeluszem,
poznam cię na pewno, a podejść nie
muszę.
19.08.2017 Mariola Sikorska
Komentarze (54)
Jak zwykle świetny wiersz
Bardzo dobre przesłanie nic na siłę bo przyjaźń nie
zniewala
Cieszę się że JESTEŚ :)
Pozdrawiam serdecznie Mario :)
pozdrawiam również:)
Witaj Mariolu na Bejowie i cieszę się, że powróciłaś z
pięknym rytmicznym i nastrojowym wierszem. Pozdrawiam
na miły wieczór:-)
Nikt nie jest idealny:)
Ach, ci mężczyźni.... rzadko są idealni.
Fajny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie :)
dziękuję:)
/choc podejsc/ - /podchodzic/
przeczytalo mi sie,
pozdrawiam:)
Dobrze, że wróciłaś. Zawsze lubiłam Twoje wiersze z
dopracowanym warsztatem płynne i z mądra puentą.
Wiesz, że czytając ten wiersz przeszły mi dreszcze po
plecach. Pozdrawiam serdecznie:-)
Podoba sie wiersz i witaj po przerwie.:)
Zgodze sie, "ze nic na sile", ze wszystkimi aspektami
zycia, ale tez nie mozna, byc biernym, nalezy to zycie
ulepszac.
Pozdrawiam.:)