nic_ość
http://www.youtube.com/watch?v=PjsyzVGkHlM
tyle być miało
a nie zagrało
tyle zdarzyło
nic nie ziściło
plany nadzieje
a nic się dzieje
nic się panoszy
kołem się toczy
z niczego zrobię
talizman sobie
by coś tam zdusić
gdy "wszystko" kusi
nie liczyć na nic
nie płakać
za nic
Komentarze (17)
Dzięki Wam. Miłego weekendowania :)
Zaśpiewam: "Nic nie może przecież wiecznie trwać" i
cieplutko pozdrawiam:)))
"nic_ością" w gardle, gdy za dużo. Zgrabna żonglerka
słowami z ważnymi wątkami do przemyśleń i, przy tym,
bardzo rytmiczna. Pozdrawiam :)
Gdy już tylko "nic"zostało,
to obudzić by się zdało!
Pozdrawiam!
Smutkiem powiało.
Pozdrawiam serdecznie.
kiedy nic, to jest nic, to spoko
nic w oko
Pozdrawiam serdecznie
Refleksyjnie :)
Dziękuję za odwiedziny pod wierszem.
Och, bo mini - mądrego to i dobrze posłuchać! Mądra
kobieta!
Dziękuję Wszystkim i pozdrawiam
Zadumałam się nad tą nicością. Pozdrawiam ciepło.
- Nie płakać za nic - można płakać ze szczęścia, ale z
powodu zranienia nie można, nie powinno się.
Pozdrawiam serdecznie:-)
to nic, to tylko ość... nie będę płakać, za nic w
świecie, bo nic może być wszystkim:) pozdrawiam, Elu
Dziękuję Wam za czytania :)
i nowe z niczego się rodzi:)
Fakt to"nic" jak "ość" w gardle dusi gdy wszystko
kusi.
Choć "nic" nie musi, chciałby wiele i ta nie"moc" się
ściele...
trudny w odbiorze,
domyślam się, że nicość ością staje w gardle
pozdrawiam:)