Nic więcej nie mogę Ci obiecać
Oprócz spokojnego snu
Kiedy nocą lekko oddychasz
Ciepłych dłoni
W zimowe wieczory
Spełnienie kilku marzeń
Które są warte spełnienia
Kilku słów miłości
Które są do wymówienia
Nic więcej nie mogę Ci obiecać
Nic więcej-oprócz siebie
Oprócz mojego istnienia
autor
poziomka2045
Dodano: 2007-10-19 23:20:33
Ten wiersz przeczytano 938 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Kiedy pytasz mnie,
co moge Ci dać,
wtedy ja podaję Ci swoją dłoń.
W mojej dłoni jest spokój
i sen, gdy chcesz spać.
W mojej dłoni jest ranek
pogodnego dnia.