Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Niczym Apollin

Na początku tajemnicze spojrzenia,
rzucane ot tak ukradkiem,
niby od niechcenia.
Później serce zaczęło mocniej bić,
Lecz nic się nie zmieniało w rozmowach,
Wszystko było normalne,
Jak gdyby nigdy nic.
Bo po co się z uczuciem ujawniać,
Gdy nie jest się pewnym wzajemności,
Trzeba tysiące pytań zadawać,
Choć to i tak sprawy nie uprości.

W myślach całuję jego usta skropione deszczem,
Przechodzą mnie ciepłej miłości dreszcze.
Wiem, że to ten jedyny na świecie,
Choć czasem różne głupstwa plecie.
Blask jego oblicza widzę w gwiazdach, wszędzie,
Jest delikatny, blady, jak pióro łabędzie.
Ale on nie ma litości i wciąż zwiększa moje cierpienie,
Igra, bawi się mną, śmieje się szalenie.
I co robić mam, kiedy nie wiem, co myśli?
Kiedy wiem, że w nocy znowu mi się przyśni!

Na chmurze w gwiazdy wpiętej,
Stoi, niczym Apollo młody
i skacze lekko, powoli, do ciemnobrunatnej wody.
Oczy świecą kolorami tęczy i wydają blask jasny ,
Widzę więc przed sobą dwie spadające „nibygwiazdy”

Lecz to wszystko to są tylko myśli
I urywki z tego, co mi się czasem przyśni.
W rzeczywistości nie wiem, co on knuje,
Bo raz mówi poważnie, a potem żartuje…

autor

fikcjanka

Dodano: 2006-04-18 12:46:14
Ten wiersz przeczytano 496 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »