Nie!
Tobie...
Nie uwierzę, że minęło
że to koniec, że to kres.
Ja mam jeszcze ciepłe ręce
jeszcze miłość we mnie jest.
Nie uwierzę, nie pozwolę
Tak nie można, mówię: nie!
Nie pozwolę Ci stąd odejść
Choć to moja wina jest.
"Pójdziemy ze sobą powoli obok Do końca wszystkiego żeby zacząć na nowo..." (Myslovitz, "W deszczu maleńkich żółtych kwiatów")
autor
Mirror
Dodano: 2007-04-18 18:09:19
Ten wiersz przeczytano 556 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.