nie-błogi sen
tropię sen w tę ponurą noc
nadając kolory niechcianym myślom
i słowom zbrukanym w ciągu dnia
odwiedź mnie Morfeuszu
czaruję moje tęsknoty
by nie musiały już więcej
zbierać kropel bezsilnych łez
w wazonie ze słoną wodą
kwiaty nie chcą kwitnąć
już świta
jutrzenki blask zmęczył oczy
jeszcze błysk świadomości
za godzinę zadzwoni budzik
... chyba każdy miewa takie trudne, bezsenne noce ... :)
autor
Artystka28
Dodano: 2007-05-02 13:08:23
Ten wiersz przeczytano 443 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
A bezsenne noce sprzyjają na przykład pisaniu
wierszy... I to dla nich plus.