nie bój się żaru ust
otwórz swój umysł pora lśnić
teraz twoja jest Ariadny nić
nie wzbraniaj czułych słówek
w każdą strunę serca uderz
posyłaj spojrzenia spod rzęs
zbędny opór obawy zmniejsz
nie bój się żaru co płynie z ust
nabierz pewności w ten ogień rusz
przestań siebie ciągle zgadywać
niech będzie w żyłach krew burzliwa
a jeżeli nic nie truj się tą myślą
a jeżeli tak niech zorze rozbłysną
tak po prostu ten czas i ta chwila
to co w sercu
po prostu czynem wyraź
Komentarze (18)
Witaj,
dzięki...i uśmiech za uśmiech.
Fajna motywacja.
Czasem tchórzostwo nie pozwala na tę odrobinę żaru -
jego ujścia.
Miłego dnia.
Pozdrawiam.
tak po prostu tu i teraz czas na miłość....bardzo
ładny wiersz:-)
pozdrawiam
AMOR1988 - TYLKO CZY ONA TO WIE ?
Baba Jaga - nie tylko w miłości :-)))
wandaw - poznacie ich po czynach :-))))
adamusss - chyba że ktoś umie w myślach czytać to
takiemu nie trzeba nio mówić :-)))
Isana - tylko szybko bo cie inni wyprzedzą :-)))
promienSlonca - z każdym świtem nowe życie :-)))
awaes - też tak właśnie uważam :-)))
waffelka - nie ma na co czekać :-))))
Nie boję się, tak myślę.
Poetycka zachęta do odwagi w miłości.Pozdrawiam
serdecznie:)
Bardzo dobra zacheta Niech teraz przemówią czyny
Podoba się :)
Pozdrawiam serdecznie :)
do odważnych świat należy
"to co w sercu
po prostu czynem wyraź"
Dobra puenta z wiersza płynie.
Pozdrawiam :)