nie chce już żyć
dla Ciebie...
Niechce już tanczyć
nie mam powodu
nie chce się smiać
zapomniałam już jak to sie robi
i także twojej zdrady
-nie mam dowodu
i to bez ciebie
dostaje fobii
Niechce juz spiewac
nie mam do kogo
i nie chce oddychać
nie mam powodu
i niechce milosci
juz od nikogo
niechce juz kruszyc
serca lodu
i dzisiaj łez spływają tysiące
z moich policzków
wciąż zasmuconych
i chociaz jutro
też wstanie słońce
to nie dla moich oczu
w śmierci pogrążonych ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.