Nie chcę wracać
Każdy rejs niesie za sobą inne wrażenia...
Dotykasz,
Wznoszę ciało ku górze
Ustami,
Chcę ten moment najdłużej,
Językiem.
Pragnę tej namiętności,
Odkrywasz,
Mego ciała słabości.
Nagość,
Której tak się wstydziłam,
Milknę.
Z rozkoszy wypływam,
W rejs,
Granicami podniecenia,
Statkiem,
Twojego spojrzenia,
Wyruszam.
A powrotu nie pragnę,
Nie,
Jeszcze dotknij mej wargi,
Chcę,
Poczuć Cię dłużej, nie chwilę,
Wracać,
Do tego pragnę, to tyle...
Komentarze (3)
Podobasie...
gorąco!
Rozgrzewa jak stare wino:))
Pozdrawiam i życzę niespkojnej nocy:)