Nie chciałam
W żalu nie tyle,co za straconą pracą, lecz za przyjaźnią, której być może nigdy nie odnajdę...
Nie chciałam odchodzić,
Lecz mnie zmuszono.
Chciałam trwać i pomagać,
Lecz nie było już po co...
Zadecydowano za mnie,
Choć nie taka była ma wola...
Chciałam się jeszcze modlić,
Klęknąc,poprosic Boga...
Wracam ze spuszczona głową,
W sercu ogromna trwoga...
To jest juz koniec mojej drogi,
Wszystko sie zacznie od nowa...
Dziękuje za wszystko:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.