Nie dla mnie
Ja wiem -
tam, za tym zakrętem
jest szczęście.
Zziębnięte, stęsknione,
trze oczy czerwone.
Więc pędzę!
Lecz - chwila!
A może nie na mnie
tam czeka ?
A może, gdy przyjdę,
na ziemię upadnie
i zacznie się rzucać
wydzierać i kląć?
Bo ktoś całkiem inny
miał przyjść za ten zakręt
i z sobą do domu je wziąć?
Nie dla mnie to szczęście.
I znów sama jestem...
autor
Anulka
Dodano: 2013-04-30 17:55:18
Ten wiersz przeczytano 1367 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
szczeście jak gdzieś czeka,
to się nie ogląda, tylko
za pazuchę chowa, bo nigdy się
nie wie jak samo się zachowa
Pozdrawiam serdecznie