NIE dla tej pani...
........Dziękuje pani za odwiedziny mej wyobrażni..........
Nie zaproszę Pani na kawę
A znam taka miłą knajpkę
gdzie iście niebiańskim smakiem
podniebienie pieści czarna po turecku
Nawet nie wiem czy Pani pija kawę
Nie napiszę do pani listu Droga Pani
Choć w głowie już pierwsze wersety zdążyły
się ułożyć
ciepłe, liryczne tak
bo ja ładne listy piszę proszę Pani
Ale nawet nie znam adresu
Nie poproszę pani do tańca proszę pani
Gdzie nasze ciała w nieśmiałości
na odległość ramion
wspólnym językiem myśli splatać by
próbowały
Nawet nie wiem co pani tańczy
najchętniej
Nie zaśpiewam dla pani
Tego co w głowie samo mi szumi
samo się dźwięczy
i usta zniewolić próbuje
A czy pani słucha muzyki?
Nie zapukam do drzwi pani
z naręczem róż najczerwieńszych
i wierszem na ustach co by tak ciepło nam
czas umilił
adresu i tak nie znam
a może pani w ogóle nie lubi róż
Nie proszę pani nie nam to pisane
Ja pani nie kocham proszę pani
Ja pani nawet nie znam...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.