Nie do ukrycia
Silniej biję serce,
pocałować pragnę Cię
dotknąć lekko dłoni twej
i nie czuć się juz źle
w mroku szukać światła
a u boku ciebie mieć
marzenie do spełnienia,
póki serce bić chcę.
i nie boję się już dzisiaj
tych nieznanych,
krętych dróg,
gdzie co chwila cichy
pomruk
jak echo wśród
drzew się niósł.
i nie boję się niczego
co dawniej było mrokiem
i co kiedyś złym wspomnieniem
zabijało z nowym rokiem
dziś już wierzę w światło życia
w ten blask
nie do ukrycia,
w coś co kiedyś było nierealne
dzisiaj tak bardzo namacalne.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.