Nie jestem wariatką
Nie,
wcale nie jestem
wariatką.
To, że śmieję się
do ludzi na ulicy
i czasem mówię
sama do siebie
o niczym nie świadczy.
Nic nie znaczy to,
że chodzę z głową
w chmurach
i śpiewam
głupie piosenki.
Każdemu się
czasem zdarza.
Skakanie przez
kałuże nie jest
oznaką zdziwaczenia,
a różowe okulary
nietylko chronią
przed słońcem.
I choć wstrzymuję oddech,
gdy odchodzisz,
a świat nazwałam
Twoim imieniem,
to wcale
nie jestem szalona!
Po prostu
każdy się
kiedyś zakochuje...
Puszka przeterminowanych myśli.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.