Nie jesteśmy biedni
...ale bądźmy rozważni.
Mamy morze, góry i lasy szumiące
i piękne Mazury jeziorami lśniące.
Mamy łąki zielone kwiatem przeplatane
i pola pszeniczne złotem malowane.
Komu dano stery, popatrzmy na ręce,
by naszej ojczyzny nie pogrążył w męce.
Zabierzemy stery, skoro nieudolny,
by nas nie umęczył i nasz naród wolny.
Skoro sternik z pracą bardzo się boryka,
to jest prosta sprawa, zmienia się
sternika.
Niech siądzie osoba w rządzeniu obyta,
niech lud poprowadzi, aż do dobrobytu.
A ci co za chlebem kraj swój opuszczają
i o chleb prosili, niech go dziś
rozdają,
niech siądą, odpoczną od swoich wojaży,
a ludzi bezdomnych w domy wyposażyć.
Komentarze (48)
piękny wiersz:) niestety niełatwo zmienić
sternika...obysmy nie musieli patrzeć jak bedzie
uciekał z tonącego statku...
pozdrawiam wiosennie:)
Sternik - sukcesu to jest połowa,
druga - to zgodnie wiosłować!
Pozdrawiam!
Gdyby to było takie proste...