nie kochałeś....
Godziny odliczane...
Miałam Ci serce na patyku dać?
Za proste!
Miałeś mnie tylko rozśmieszyć do łez,
zaskoczyć i dać odgadnąć równocześnie.
Miałeś mi schronienie dać
w silnych ramionach nocą nakryte
Miłe, błogie o doczesnych troskach
serca zapomnienie...
Obiecałeś mur ze złotych snów
i pereł sznur o księżycowej barwie...
nie dałeś...
nie powiedziałeś...
nie kochałeś...
nie dla Ciebie, bo nie kochałeś!
autor
meloandra
Dodano: 2007-07-11 18:09:12
Ten wiersz przeczytano 618 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.