nie ma mnie
nie potrafię ubrać w słowa tego co czuję, czułam...
zaklęte
w buddy rytm
wspomnienia
odżyły
******************
tańczę z nim noc całą
i szeptem rozmawiam
budzi mnie rozkoszą
i szybkim oddechem
witam dzień
uśmiechów miliony
i śmiech córeczki
nie moja
a moja sercem
czujemy to obie
******************
zabrano mi wszystko
brutalnie
wzgardzono oddaniem
nie ma mnie
dzisiaj
wtedy
ukradł mnie
łzy w oczach
ale to dłonie płaczą
i piersi
bo któż pokocha je jak on
tak bardzo?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.