Nie ma powrotu
Jak senny intruz znowu przyszedłeś,
niebo letnimi gwiazdami świeci,
księżyc dryfuje łodzią żaglową,
w
myślach wspomnienia kotłują spokój.
Bez krztyny wiatru liście szeleszczą,
jasną zielenią wiarę przynoszą
w
przyjaźń, bo miłość dawno odeszła
nieznaną drogą, bez wyjaśnienia.
Już wszystkie burze ucichły wokół,
rytm tętna przybrał książkową miarę,
nie ma co wracać w przeszłość rozpaczy
i
szarpać nerwy jak struny harfy.
Trzeba budować zdrowe relacje,
niezgoda, kłótnie prowadzą w nicość,
tylko rozsądek nakreśli przyszłość,
bez nienawiści, pogardy, bólu.
Wytrwać się dało lat kilkanaście,
kolejne bez nas, to przecież pestka,
każdy swą drogę już obrał sobie,
tylko życzliwość dla nas zbawienna.
Komentarze (58)
dobra refleksja:)pozdrawiam
nie ma co wracać w przeszłość
co było tu już było
trzeba życ dalej :)
pozdrawiam:)
Witaj Tereniu......Znakomity wiersz, z równie
wspaniałym przesłaniem. Pozdrawiam serdecznie i
pięknie dziękuję, za miły komentarz:)
Dobre przeslanie wiersza, podoba sie :)
Z przyjemnością,
bardzo dziękuję za odwiedziny.
:)
Pozdrawiam!
refleksja na pocieszenie i na przyszłość +++
mądra i życiowa refleksja...
pogodnego dnia :)
dobra refleksja:)
dla mnie to taki rozliczeniowy, emocjonalny wiersz :)
Pozdrawiam serdecznie :)Dobre przesłanie.
Jeśli nie da się już nic skleić,
pozostaje przyjaźń.
Podoba mi się, pozdrawiam
Trzeba budować zdrowe relacje- dobre przesłanie.
Tresc budujaca? .mnie raczej doluje. Ale wiersz dobry
dziala na emocje o tak dreszczyk to to co kocham
najbardziej . Emocje na miejscu pierwszym
co było a nie jest... :-) fajnie, bo mądrze :-)
Bardzo dobra refleksja
Samo zycie ale szkoda go by się smucić
Pozdrawiam serdecznie :)