Nie mam juz
"spieszmy sie kochac ludzi- tak szybko odchodza..."
Nie mam juz sil na walke,
nie mam juz sily by ocierac lzy,
nie ma i nie bede miala, dopoki we mnie
zyjesz "ty",
dopki zabierasz nadzieje,
dopoki niszczysz sny,
zabierasz mnie,
niszczysz moj swiat,
obnazasz kazda czesc mnie,
mojego ciala,
mojej duszy,
dopoki wysysasz ze mnie resztki zycia..nie
bede miala sil...
Otwieramm oczy i widze tylko ciebie i juz
wiem ,ze zgine, przepadne, znikne..cicho i
niepostrzezenie,
bo zabralas tez ludzi i moje ludzkie
istnienie...
nie zaplaczesz nawet...nie zapamietasz
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.