Nie mogę tak....Przyjacielu
--- Ostatni wiersz dla Przyjaciela --
Kiedy tracisz przyjaciela,
który był dla ciebie kimś bliskim
to tak jakbyś tracił niebo
jakbyś rozstał się ze wszystkim,
umierasz co dnia z żalu,
serce płacze bólem rozdarte,
łzy lecą nawet niechciane,
moje życie już nic nie warte,
jak zapomnieć tą przyjaźń straconą,
kiedy wszystko traci sens,
jesteś osobą osamotnioną,
najgorsze w tym kochaniu
to,że zostajesz sam jak palec,
że nikt nie poda ci ręki
nie ucałuje jak ci źle,
żyjesz w świecie udręki,
i wtedy przychodzi refleksja
dlaczego musiałeś odejść?
ta złość na cały świat,
dlaczego mnie to spotyka,
przyjacielu....nie mogę żyć tak.
Odeszłeś bo tak Bóg chciał??
Komentarze (6)
Ten przyjaciel zmarł :(
Jeśli jest naprawdę przyjacielem, to wróci... Bóg może
wystawił tę przyjaźń na próbę??...
Gdy ktos nazywany "przyjacielem" odcho-
dzi wiedzac,ze sprawia az taki bol- moze
wcale przyjacielem nie byl?Tobie tylko tak
sie wydawalo..?Badz bardziej ostrozna
w wyborze przyjaciol.
odejście przyjaciela jest przykre i bolesne... tylko
czy to był prawdziwy przyjaciel, skoro Cię opuścił?
dla przyjaciela ....jesli był przyjacielem nie
szczędźmy słow ani niczego co swiadczy o jego
istnieniu i pomocy......
Nie znam tak glebokiej przyjazni, która odchodzi. Moge
sobie tylko wyobrazic, jak boli, kiedy przyjazn sie
konczy... Pewnie bardziej, niz milosc.