Nie moja wina
Chciałbyś powiedzieć, jaka jestem?
To mów, mów szczerze, to co czujesz.
…że niecierpliwa? Hm, na pewno,
bo przestać kochać Cię nie umiem.
Jestem nieznośna? Tak, czasami,
to serce nie zna żadnych granic.
Próbę tęsknoty co dzień robię,
nic nie pomaga, wszystko na nic.
Mówisz, że dziwna taka jestem?
Tak, nie potrafię żyć bez Ciebie.
Sekundy w wieczność czas zamienia,
a ja w marzenia ciągle wierzę.
Wrażliwa? Fakt, ja przecież ryba
i miłość moja nazbyt silna.
Pragnie dotyku, spojrzeń czułych,
to nie ja jestem temu winna.
Mówisz, że jestem wyjątkowa?
Wydaje mi się, że żartujesz.
Tylko dla Ciebie chcę być taka,
czy jeszcze czegoś potrzebujesz?
Komentarze (25)
Wymieniasz wady-zalety jak kto woli i piszesz, że nie
Twoja wina- a czyja? Może moja??:)
Tak, tak przepiękny wiersz nic więcej nie mogę dodać.
Brawo.
Rzeczywiście w klimacie ciepłym prawda o sobie
wypowiedziana a to szczerość więc zawsze pogodę w
układzie wnieść może Bardzo Ladnie napisany wiersz
forma bez zarzutu
Bardzo dobry opis swojej osoby przedstawiłaś wierszem,
gratuluję.
hm.on ma jednak racje. Jestes wyjatkowa.
:) tak jak i wiersz :)
Przepiękny wiersz... jak Ty kochać potrafisz, On
powinien być szczęśliwy mając miłość takiej kobiety
jak Ty... ale chyba tego nie docenia, bo mimo wszystko
przewija się jakiś smutek w Twoich słowach...
bardzo ciekawy wiersz, tak jak by to był
autoportret..świetnie ..
Rytmiczna treść i ciekawa...
Karty na stół wyłożone i teraz już bez pretensji.
Tylko bohaterka teraz będzie mieć trudniej. Wiersz
życiem podyktowany.
Melodyjny wiersz. Czy nie powinno być w pierwszej
zwrotce "bo przestać kochać Cię nie umiem"? -
literówka?