Nie narzekaj
Czemu narzekasz człeku małej wiary?
Boisz się, że zabierze ci los
co dał? I z myślami toczysz dziś swary,
o zbyt ciężkie życie i zbyt lekki trzos.
I zgodzić się nie chcesz na puste serce,
lecz czym je zapełniasz? Goryczą.
Dostałeś coś - rozum, oczy, dwie ręce,
a w szablon zamieniasz swe życie.
Lamentem się nie da przywołać szczęścia.
Może być obok, lecz cię minie.
Jak chcesz zauważyć jego nadejście,
gdy bystrość twych oczu łzą płynie?
Zapytasz - na co się zdają cierpienia? -
Dostrzeżesz dobra słoneczną twarz.
Chcesz, by spełniły się twoje marzenia?
Najpierw podziękuj, za to co masz.
Komentarze (17)
wielu ludzi nie docenia tego co ma i wiecznie narzeka
bo ciągle mu mało...warto o tym pamietać że
najbardziej cieszą drobiazgi.ładny wiersz!
Piękny wiersz z poruszającym zakończeniem "Najpierw
podziękuj, za to co masz"