Nie odchodź
Twoje jestestwo
rani czy uskrzydla.
Sama juz nie wiem.
Znaleźć siebie w tobie
to takie trudne.
Siedzisz obok,czy jesteś?
Gdzieś mi umykasz
gdzieś błądzisz,
moja dusza pragnie bliskości
przytulenia
moja dusza krzyczy
polemizuje z miłością.
Piąte-nie zabijaj
nie zabijaj moich marzeń.
Jedenaste -nie odchodź!
Komentarze (1)
Ciekawie w ten wiersz został wpisany dekalog.Dusza
krzyczy.- woła o miłość...Tylko na siłę nikogo
zatrzymać sie nie da...niestety...