Nie patrz ... prosze!
Zdradziłam mu największą tajemnice, przed którą ciągle sie bronie.. a on zwyczajnie zawiódł i znikął ..
Nie patrz mi w oczy prosze
Dobrze wiesz, dlaczego!
Raz w nie spojrzałeś
Rozkochałeś je w swych oczach
Prosiłam byś tego nie robił
Robiłes...
Teraz patrzysz w nie i co widzisz?!
Nienawiść, którą sobie wmawiam?
Czy uczucie, które ogłupiło mnie?
A może nas? Tamte dni?
Obojętne, co widzisz
Ja i tak przy jednym spojrzeniu
WARIUJE...
Patrzysz, masz ten sam błysk co kiedyś
Jestem w innym świecie!
Mój świat wymyka mi sięz rąk...
Nie patrz tak nigdy więcej. . .
Prosze!
:(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.