Nie potrzebuje Cię
Kochałam Cię,
odrącałeś mnie.
Było mi bardzo źle,
szczęście szybko mknie.
Czasem dobrze,
czasem nie tak.
Jak wielkie morze,
nieznany ma smak.
Postanowiłam skończyć z tym,
zapomnieć o uczuciu,
O wielkim smutku swym,
o całym kłuciu.
Teraz już wiem,
moge życ bez Ciebie.
Moge się cieszyć każdym dniem,
będę czuła się jak w niebie.
Inne serca będę przyjmować,
nie chce już ich ranić.
Będę wprost warjować,
z nimi się codzień bawić.
Nie będą mnie ignorować,
będą chcieli tylko miłości
Ty mnie lubisz tylko dołować,
Nie wiem czy sprawie im radośći.
Bo w głębi serca będę wolała Ciebie,
lecz przecież to już było.
Ja się z radości już mienie,
z serca wszystko się zmyło.
Nie potrzebuje Cię,
Możesz do niej iść.
Wiele serc woła mnie,
Musze im na przywitanie wyjść.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.