Nie pozwola.
Cos dobrego zrobie dzisiaj!
Popatrz na mnie i podziwiaj.
Cos od serca i dla duszy,
moze innych tez poruszy.
Bede,przyloz mnie do rany,
maz uslyszy,moj kochany!
Gdy zaslugi beda w niebie,
nie popatrze juz za siebie.
Wyprowadze psa bez smyczy,
chyba sie za dobre liczy?
Ten obsikal schodow kilka,
patrza na mnie jak na wilka.
Przeciez jestem taka dobra,
po co sledztwo,cala "Kobra"
Ten uczynek w oku sola!?
chce byc dobra,nie pozwola.
"Kobra" to tytul, wiele lat temu emitowanego, serialu kryminalnego. Czy ktos jeszcze pamieta??
autor
kasztanowiec
Dodano: 2009-01-04 00:11:17
Ten wiersz przeczytano 1072 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Za dobre karzą,a co najmniej patrzą jak na wilka,a za
złe nagroda-dobre sobie,ale tak już częściej
było,takie życie..powodzenia
Tak właśnie, jak napisałaś, w wierszu często bywa.
Szeroko rozumiana dobroć musi współgrać z wszelkimi
zakazami prawnymi, którymi polski system jest
obwarowany. Wiersz udany, z ciekawym przekazem.
Pamiętaj moja droga pańcio nad pańciami,
że cale piekło jest wybrukowane dobrymi chęciami!
Mam wrażenie, że robisz wszystko by się przypodobać, a
nie to co serce Ci dyktuje i inni dostrzegają to.
Zobaczyłam dobroć pokazaną od innej strony.
...wszystko się liczy jeżeli robisz to bezinteresownie
z zamiarem pomocy drugiemu człowiekowi...
Tak to jest, jak chcemy coś dobrego zrobić coś nam
często nie pozwala...
Ciekawy wątek na roku początek..:)