nie przerywaj
Zanużam się w fale twoich włosów,
w nieskonczony ocean miłości.
Delikatnie całuje twoją szyję.
Dotykam oddechem twojego niedokończonego
ja...
Jednocze ręce na twoim jeziorze skóry,
głaskam nosem twojego nieziemskiego
ciała,
to ty i ja,złączeni w uścisku namiętnego
pocałunku,
ty dajesz ,ja odbieram,
Szalone dni skąpane w twoich oczach,
proszę nie płacz ,nie możemy teraz
przestać,
zapomniana twierdza powoli kruszeje ,
usta są kluczem,
dotyk kodem,
słowo przyzwoleniem....
Przrzeknij że nie zapomnisz,
obiecaj następny cichy oddech,
co dam ci w zamian?może małą ,
słodką chwile w brudnej rzece czasu? nie
wiem
ale nie przerywaj... proszę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.