nie pytaj
Quid sit futuram cras, fuge quaerere Owidiusz
nie pytaj o to
co jutro przyniesie
nie pytaj
bo po co ?
słowa
terkocą
łomocą
o tym jak będzie
co będzie
jak przylecą do nas
chore łabędzie
ludzie się martwią
czy ci co paktują
czasem nie symulują
tak
bo oni zawsze coś
kombinują
Ty
zatrzymaj się !
popatrz przez okno
na świat
wyjdz z domu
spójrz w niebo
usiądz
porozmawiaj z bliskimi
jutro takiej szansy
możesz nie dostać
nie myśl o jutrze
natarczywie
nie pytaj !
ciesz się dniem dzisiejszym
a jak Bóg da
jutro
przyjdzie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.