nie pytaj
(Nie jest prawdą, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki...Wchodzi się, ale bez...pytań...)
Nie pytaj nocy - dlaczego tak ciemna...
Nie pytaj Księżyca - gdzie chowa swą
twarz...
Nie pytaj dziewczyny - dlaczego jest
zmienna
Nie pytaj - przecież Ty już odpowiedź
znasz!
Bo Twoje oczy nie błyszczą w ciemności,
Nie rozświetlają bezgwiezdnych nocy...
Bo Twoje ramiona nie okazują czułości
Twój uścisk nie ma już czarownej mocy...
Nie pytaj - czy Twoja, czy moja wina
Nie pytaj - co stało się z nami
Nie pytaj - jaka rozłąki przyczyna...
Nie pytaj - dlaczego wciąż jesteśmy tacy
sami...
Nie pytaj - dlaczego wciąż powracamy.
Nie pytaj - dlaczego do siebie tęsknimy
Nie pytaj - dlaczego sobą oddychamy
Nie pytaj - dlaczego o sobie śnimy...
Nie pytaj - czy kochasz Ją jeszcze
Nie pytaj - czy Ona chce Ciebie też
Przestań pytać i wreszcie
już dzisiaj - w ramiona Ją
bierz!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.