Nie smutaj Baśka
Głos z oddali
Baśka co Ty wyrabiasz kochana
Wyjdź stąd natychmiast póki jeszcze czas
Otwórz się na szeroki milszy świat
Na pewno nie będę tutaj kłamać
Baśka
Kimże jesteś że tak do mnie wołasz
Mówże śmiało póki mam cierpliwość
Nie patrz tak spode łba jakoś krzywo
Dam ci podjeść bardzo smaczny kołacz
Głos z oddali
Nie znasz mnie jestem twoim sumieniem
Nie krzycz bo cię zadręczyć potrafię
Zaznaczę wszystko na ciała mapie
Na chwilę zostanę tylko cieniem
Baśka
Wygrałeś ze mną takim przebojem
Myśleć przestałam cel uciekł na dno
Całość jest wolą moją zasadną
Nikogo mówię tu się nie boję
Głos z Beja
No co się dąsasz przekoro jedna
Nie smutaj Baśka tylko posłuchaj
Na wszelki wypadek nadstaw ucha
Trafiaj tylko celnie tak na pewno
Komentarze (24)
Dobrze Basiu że odłożyłaś swój smutek na półkę. Trzeba
kiedyś uśmiechnąć się , zapomnieć jak nie możesz
jeszcze to spróbuj innym przynieść radość. + i Miłego
dnia.
Nie smutaj Baśka!! Dogadaj się ze swoim sumieniem.
Super pomysl:) najlepiej się dogadać że sobą.
Bardzo mi się podoba :)
Miłego dnia :*)
fajnie, oryginalnie i pomysłowo+:) pozdrawiam
serdecznie
Basieńko nie smutaj :)
Basieńko uśmiechaj :):):)
No właśnie Baśka ;) słuchaj uwaznie i wprowadzaj w
zycie :)
Bardzo sie podoba Basieńko Usmiechów życzę i wiele
radosci na każdy dzień
Pozdrawiam z usmiechem :)
z samym sobą nieraz trudno się dogadać
pozdrawiam:)
"Baśka co Ty wyrabiasz kochana"
Ja też tak mam. Czasem trudno się dogadać.
Pozdrawiam.
Wojenka z sumieniem i samym sobą to nie może być dobre
Pozdrawiam :)