Nie uciekaj

z tego co czytam to zimnem powiało Waldeczku.
Pozdrawiam.
;)

*od 10 lat

Witaj, Waldi, Przyjacielu :-) Muszę się odnieść do
Twoich słów, chociażby ze względu na dedykację :-) Po
pierwsze - nic nie obiecałem :-) Napisałem tylko,
cytuję: "Chyba tym razem zostanę, bo nie chcę mieć
obitej michy" w odpowiedzi na Twoje słowa, że michę mi
sklepiesz, gdy raz jeszcze skasuję wiersze :-)))) Po
drugie - nie uciekam. Owszem, mam taki zwyczaj,
niestety, do 10 lat, jak tutaj jestem, że co jakiś
czas pakuję wszystko i gdzieś tam ruszam... Brzydki to
zwyczaj, wiem, ale każdy ma jakieś swoje jazdy, ja
taką... Żal mi tylko... Aż... komentarzy... Wszystkich
najserdeczniej przepraszam, ale za stary jestem , już
się nie zmienię. Wiesz, Waldi, lubię ludzi, a nawet
kocham, więc chętnie chodzę i czytam i gdy znajdę
choćby jedną fajną myśl, to z przyjemnością komentuję
i zostawiam punkty, bo taka natura tego miejsca i
tyle. Sam natomiast punktów nie zbieram, a nawet nie
liczę, cieszę się z obecności bejowiczów. Nigdy o nie
dbałem, nie prosiłem, nie domagałem się w
przeciwieństwie do wielu, którzy w mniej lub bardziej
zawoalowany sposób, czynią to notorycznie. Ale wczoraj
ten i tamten coś takiego mi zarzucili, co w
odniesieniu do mnie jest absurdalne (nigdy nie byłem
dłużej niż dwa tygodnie tutaj, wszystko kasowałem,
więc i punkty), więc niech się udławią swoimi słowami
:-)

A teraz muszę zająć się zdrowiem bliskich i swoim, bo
jest w całkowitej rozsypce, a (chociaż śmierci się nie
lękam, nic, a nic) muszę jeszcze chwilę pożyć, bo mam
coś ważnego do zrobienia :-)

Życzeń nie składam, bo zajrzę jeszcze przed świętami
:-) Trzymaj się, Przyjacielu. Ucałuj Jadzię od starego
kruka :-) Wszystkiego, co najpiękniejsze dla Was :-)

Z podobaniem dla wiersza jak zawsze :-) Jesteś
najszczerszym facetem na świecie :-)

Bóg z Wami :-) :-)

miłość i pasja do poezji przeplatają się w wierszu.

Ludzie wiersze piszą, bo mają taką potrzebę serca.
Traktują pisanie jak przyjaciela, któremu mogą
wszystko przekazać.Często to pisanina, ale nie wszyscy
mogą być wieszczami. To nie znaczy, że wszystko trzeba
wyrzucić na śmietnik. Każdego trzeba uszanować.
Pozdrawiam cieplutko, miłego dnia:)

Wierszy żal, ale lekko przesadziłeś. Bej to nie życie.
Tu ludzie przychodzą dla rozrywki. Jeśli tę rozrywkę
daje im zabawa w chowanego...

Ładnie snujesz życiowe opowieści.
Pozdrawiam ciepło :)