Nie ulegaj lecz ...
ucisz swój krzyk
rozgoryczenia
napiętnowany rozżarzonymi
chwilami
płynącej lawy wypalającej
wnętrze
upokorzony dotkliwie bez
słów
tym co otrzymał od życia
porzucony pod płotem jak
pies
skazany na samego siebie
bez współczucia i
zrozumienia
dlaczego
nie spuszczaj głowy tylko
podążaj do przodu
choć droga stała się kręta
nie okazuj słabości ani
cienia zagubienia
zakryj na twarzy smutek
bądź sobą - choć to boli
wykrzycz i ucisz głos
posłuchaj ciszy
a usłyszysz jej dobiegającą
muzykę
popatrz w dal a ujrzysz jej
bliskość
choć nie można zapomnieć
wyrządzonych krzywd
nie zatrzymuj się nad tym
co już nie powróci - idź do
przodu
życie toczy się swoim kołem
czasu
a ty razem z nim
16.04 - 17.04.2005.
Komentarze (23)
Witaj Karolu - Dobry wiersz i ma cos w sobie, ale i
starym zwyczajem nie ogladajmy sie za siebie, czas
leczy rany. Smutny jest, ale popedza do przodu.
Pozdrawiam
Wiersz dodający otuchy, więc klimat raczej ciepły msz.
Zastanawiam się czy słowo "dlaczego" nie powinno
znajdować się obok "zrozumienia". Wkradł się także
jakiś znak zapytania po "bądź sobą" pewnie zamiast
innego. Pozdrawiam.
Ten wiersz,jest bardzo mądrym przekazem i podpowiedzią
dla udręczonych życiowymi zawiłościami.
Z powodzeniem mógłby służyć, jako narzędzie
terapeutyczne w psychologicznym gabinecie.
Pozdrawiam serdecznie
oj, kazapku, Twój wiersz mógłby być komentarzem do
mojego :) taki zbieg okoliczności. Pozdrawiam
chwytaj w Swoje dłonie kazdy dzień bo on już nigdy nie
bedzie tak sam jakim był:)
Tak. Nie ma co narzekać, bo życie ucieka!
Nie poddawaj się :) Zapraszam do siebie.
"życie toczy się swoim kołem czasu
a ty razem z nim"
Mimo bólu idź do przodu.
Życiowy wiersz Karolu z mądrą puentą.
Pozdrawiam :)