nie umiem marzyć
nie umiem marzyć, a przecież trzeba
dać myślom skrzydła, skrawek nieba
noc taka piękna
sen mnie przytulił, spętał smutki
świerszczy granie
maluje koronki na moich ustach
nie umiem śpiewać, a przecież pustka
prosi o słowa
od wspomnień tłoczno pod rzęsami
stoisz na brzegu
w szumie morza nie umiem znaleźć
głosu, obietnic, dzikich szaleństw
piaskiem toczone
w muszlach echo dalekich wypraw
lepkie powietrze
czas po zegarach wolno ścieka
noc taka piękna, nie umiem czekać
wielka poduszka
samotna wyspa w czterech ścianach
ukradła zapach
uparcie strzeże kształtu twych dłoni
szyby zmarznięte chociaż świt płonie
świerszczy granie
przebrzmiało z kawy aromatem
dzień się przeciąga
nie umiem marzyć, a przecież trzeba
dać myślom skrzydła, skrawek nieba
Komentarze (13)
-nie umiem śpiewać, a przecież pustka prosi o słowa-
Zaciekawiłeś mnie:)
Ewula,ten tytuł to chyba z przekory,bo tak pięknie
marzysz.
Niestety mogę dać Ci tylko jeden punkcik przewidziany
regulaminem.
Pozdrawiam serdecznie.
Pięknie marzysz.Pozdrawiam:)
to wspomnienia tak Cię rozmarzyły, cudnie było i może
być , pozdrawiam
Oszukujesz troszeczkę, bo pięknie rozmarzony wiersz tu
widzę :)
Bardzo mi się podoba :))
A przecież marzenia są bardzo piękne. Pozdrawiam :)
ciekawie , umiesz marzyć,pozdrawiam
pięknie brzmi...umiesz, umiesz:) pozdrawiam
Ładny wiersz :)
Ładnie to ujęłaś. Wiersz rozbudza wyobraźnię. Miło
było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Pięknie. Umiesz pięknie marzyć, a myślom dajesz
kolorowe skrzydła. Pozdrawiam.
A jednak umiesz, dowodem jest Twój wiersz +)