Nie wiedziałam
zainspirował mnie wiersz ,,Szał uniesień " Berenika 57
nie wiedziałam
komu powierzam
swoje serce
przecież
spojrzenia i słowa
mogą kłamać
zaufałam dotykom
pieszczotliwych dłoni
one rozpalały
płomień namiętności
w chwili zapomnienia
z każdym pocałunkiem
wtłaczałam
coraz więcej powietrza
puls przyspieszony
nim się spostrzegłam
było już po wszystkim
czułam wypieki na twarzy
byłam jeszcze oszołomiona
on odszedł
z szyderczym uśmiechem
w samotnej ciszy
tkwiłam wciąż naga
Autor Waldi
Komentarze (16)
Dobre jeszcze tak w płci żeńskiej piszesz.
Różne są barwy miłości, świetna refleksja, pozdrawiam
serdecznie.
Skuteczna musiała być ta inspiracja
Tak samo piękna realizacja ;)
Pozdrowionka
Smutny przekaz. Pozdrawiam
Smutna refleksja... Pozdrawiam serdecznie.
No cóż, samo życie. Niestety wielu mężczyzn
o ile można ich tak nazywać, traktuje kobiety
jak sztuki. Zalicza i szuka nowej.
Dobry wiersz. Serdecznie pozdrawiamy
wraz z Lidzią Ciebie i Jadzię życząc
miłego wieczoru :)
Człowiek już tak chyba jest skonstruowany... Zaufa,
zawiedzie się, potem znowu zaufa... Chcemy wierzyć,
szukamy prawdziwej miłości...
Dobry i mądry wiersz. Pozdrawiam serdecznie :-)
ufność klimat i już... staje się, opada ubranie
Wszystko mu oddała, a gdy naga została to tylko
wstydem może się okryć uszytym z upokorzenia...
świetny wiersz, pozdrawiam Cię Waldi
Za Michałem dziś Waldku ;-) pozdrawiam
niestety, takie sytuacje też się zdarzają.
Bardzo madry wiersz Waldku, milosc to nie tylko
przytulanie, to tez łzy....
Niczym preludium do pięknej, lecz niespełnionej
miłości. Piękny wiersz.
Pozdrawiam :)
Łatwo stracić zaufanie. Dramatyczne może być później
działanie. Miłego dnia życzę:)
Ładna inspiracja, a wiersz w wymowie dramatyczny.
Pozdrawiam :)