..nie wiem..
..dwa
wchłaniasz mnie uściskiem miłości..
..odpychasz słowem nienawiści
zamykasz usta namiętnością pocałunku..
..każesz oczy na sadyzm swój otwierać
szaleństwem ciał mierzysz każdy milimetr
mnie..
..punktujesz moje serce szpilkami złości
co Ty robisz? w co Ty grasz?
zamieniając w posąg
tętniące życiem uczucie
trwam..
..czekając czy nowa sekunda
przyniesie uśmiech..
..czy razy
dni..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.