Nie zapomnę...
Myślę... Ciągle myślę o tym co
powiedziałeś... Te kilka słów
wystarczyło...
"Lepiej gdyby Cie nie było,
gdybyś umarła,wiele osób by się
cieczyło"
Trafiłeś w moje serce, jak ostrym
nożem...
Dlaczego tak?
Dla mnie to i tak bez znaczenia,
przestałam już wierzyć w istnienie
przeznaczenia,
przestałam wierzyć w szczęśliwe jutro...
Moje zycie jest jak szare płótno...
Nie ma już szczęścia,radości,
Codziennie tylko sztuczny uśmiech na mej
twarzy gości...
Nie liczę już dni,bo każdy taki sam...
Więc po co zyc? Uniemilać innym czas?
I tak sie zastanawiam,że prawdę mówiłeś
wypowiadając te kilka zimnych zdań...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.