Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nie zawsze cień

Proza

Sobota — wirus, nie wirus, zakupy trzeba zrobić. Wyszłam na ulicę, marcowe słońce świeciło jasno, lekki wietrzyk rozwiewał włosy, ptaki wyśpiewywały coś po swojemu.
Tylko ludzi niewiele — kwarantanna, izolacja, totalne przygnębienie. Każdy chce załatwić to, co niezbędne i zamknąć się w domu, w sobie, przeczekać, przeżyć.
Pospiesznie weszłam do piekarni, kupiłam chleb i kilka bułek, w mięsnym kawałek schabu, parę
plasterków wędliny, jeszcze ziemniaki i cytryny w warzywniaku; bez kolejek, bez kontaktu, płacąc kartą. To wszystko, można wracać.
Znużyła mnie ta wyprawa. Gdzieś zapodziała się dawna energia, nawet nie chce się oddychać wiosennym powietrzem, choć przecież chyba nie jest skażone. Wykończy nas ta pandemia.
Niecierpliwie pchnęłam furtkę, weszłam po schodkach, szur, szur przez przedpokój, i nareszcie kuchnia. Położyłam płócienną torbę na podłodze, podniosłam głowę i zamarłam w zdumieniu.
Bukiet przepięknych, papierowych herbacianych róż po raz
pierwszy tonął w złocistych promieniach.
Wazon z kwiatami stoi w tym miejscu od dawna, ale że słońce prawie wcale tu nie zagląda, nigdy przedtem nie widziałam ich w aureoli.
Chłonąc wzrokiem magiczny widok, pomyślałam, że tak jak słońce niespodziewanie obdarowało płatki blaskiem, tak los nie poskąpi dobra, trzeba tylko poczekać na tę jasną chwilę.

https://youtu.be/inb8MMZ-QmA

Dodano: 2020-03-28 21:28:25
Ten wiersz przeczytano 1638 razy
Oddanych głosów: 36
Rodzaj Bez rymów Klimat Optymistyczny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (32)

marcepani marcepani

Tekst jasny jak promień słońca. Przekierowuje myśli
(szczególnie w puencie) na bardziej optymistyczne.
Pobudza nadzieję, otwiera umysły na "dobre" myślenie.
Dziś bardzo tego potrzebujemy. Czytałam z
przyjemnością.

Ossa77 Ossa77

Uff, przebrnęłam przez zdania-tasiemce (interpunkcja
niekonsekwentnie zastosowana: to nadmiar, to brak
przecinków, dywiz w miejscu myślnika etc.), nużące
opisy, miejscami faktycznie zbyt rozwlekle. Proza
poetycka, ba poezja — owszem, posługuje się obrazem,
ale stosuje obraz jako metaforę, symbol, przenośnię —
metaforyzując, uniwersalizuje;
a tu dosłowność, nic poza kolokwialną dosłownością.
Zastanawiam się jedynie, czy chaos zapisanych tu
faktów i zdarzeń, to zamierzona kompozycja, wynikająca
z chaosu, jaki rządzi światem, czy wypadkowa
natchnienia —
mnie tekst jawi się jako realistyczna proza,
pozbawiona charakterystycznej dla poezji kreacji i
wyjścia w refleksji poza opis. Ponadto nasuwa mi się
jeszcze jedna refleksja:
Czy współczesna proza się niusuje? Tak, jesteśmy
zalewani informacją, której — jak wyżej możemy
poczytać — nie mamy czasu porządnie strawić.
Pozdrawiam serdecznie.

jastrz jastrz

Zazwyczaj prozy nie czytuję. Tym razem zrobiłem
wyjątek, bo sen jakoś nie może nadejść. Jakoś dla mnie
epidemia też nie kojarzy się z cieniem, czy smutkiem.
Smutna może być jedynie nieporadność naszego rządu,
którą usiłuje się maskować wymyślaniem coraz to nowych
utrudnień dla ludzi. Ale nawet to mnie nie smuci, a
raczej śmieszy...

aTOMash aTOMash

Powoli promyki widac, daleko bo daleko ale widac,
pozdrawiam:)

wojtek W wojtek W

Aniu, liczę,że wiosna rozweseli Twoje serce a kwiaty
rozładują smutek. Pięknie piszesz Aniu z przyjemnością
nachyliłem się nad Twoją prozą.Pozdrawiam serdecznie
spokojnej nocy życzę i zdrowia na następne dni.

wolnyduch wolnyduch

Dobrze ujęta proza życia,
osłodzona dawką optymizmu,
myślę, że w trudnych chwilach,
gdy brakuje nadziei na lepsze jutro, a lęk i panika
mają się dobrze /co nie dziwi.../ warto szukać takich
kropelek radości, warto szukać pocieszenia w małych,
drobnych rzeczach, w czymś co daje piękno, wlewa
radość w serce.
Niewątpliwie kwiaty są takimi kropelkami radości i
nadziei, nawet jeśli nie są żywe, tylko papierowe,
powiem szczerze i mnie cieszy pewien kwiatek, który
pojawił się u mnie w domu, jest też takim światełkiem
na tym chmurnym, choć pozornie słonecznym niebie...
Serdeczności przesyłam, oby światło rozproszyło mrok
jak najszybciej...
Mnie on przytłacza, chociaż muszę się z nim codziennie
mierzyć...

Babcia Tereska Babcia Tereska

Pięknie uchwyciłaś myśl i oby ta chwila nadeszła.
Z pozdrowieniem

nureczka nureczka

Rozjaśniłaś... wlewając trochę ciepła w zatrwożone
serca. Musimy rozglądać się wokół, dostrzegać piękno w
drobnostkach - inaczej zwariujemy. Rzadko czytam tu
prozę... Było warto :)

M.A.R.G.O.T M.A.R.G.O.T

Ach..."na tę jasną chwilę"... Ładnie napisane.
Pozdrawiam

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Pięknie Aniu. Nawet w największym cieniu słoneczko
dotrze, a od czego ma promyki. Ślicznie to ujęłaś w
swoim pięknym wierszu. Pozdrawiam.

MariuszG MariuszG

W popiołach szarości wcześniej czy później rozbłyśnie
światło. To jest nieuniknione. Niech się stanie jak
najszybciej.
Pozdrawiam

waldi1 waldi1

za promykiemsłońca ...

promienSlonca promienSlonca

Witaj Anno.
Szarość dnia, ociepliły herbaciane róże, które Słońce
tak cudownie obdarowało swoimi złotymi promieniami.
Będzie dobrze, musi być dobrze.
Pozdrawiam i ciepłe dobranoc przesyłam.:)

wandaw wandaw

Piękna proza na trudny, a nawet dramatyczny,
pandemiczny temat.
Końcówka napawa optymizmem :)
Póki jest nadzieja wszytko przed nami Jeszcze się nam
życie rozpromieni i sypnie radość pod stopy :)
Pozdrawiam ciepluto Aniu :) Łobuziaczki i tulaski
przez szybkę więc nie zawirusowane :)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Jestem przygotowany na wszystko, ale - zawsze wszystko
mnie zaskakuje: wpisalaś się super! Ostatnie- miesiąc
wstecz - pisalem o herbacianej róży. Niech bedzie to
dlaNiej dobra wróżba.
Piękny kawałekprozy - piorem poetki.
Pozdrawiam Aniu serdecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »