Nie zawsze pożądaną
Twoje oczy rozjaśnione spokojem.
Harmonia uległości
oplata serce,
z półcieniem ironii w kącikach ust.
Kiedy tak patrzysz na mnie
czytam między rzęsami.
Tylko na odległość
piszę wierszem.
I nie wiem
czy jestem wolna od słów.
Będąc pomiędzy…
/I.Ok./
Komentarze (50)
tysz fajnie, IMHO msz zapisał bym;
Twoje oczy rozjaśnione spokojem
harmonijnej uległości
oplotły serce
półcieniem ironii
w kącikach ust.
Kiedy tak patrzysz na mnie
między rzęsami czytam tylko
na odległość piszę wierszem
i nie wiem, będąc pomiędzy
czy jestem wolna od słów.
-------------------------
całuski i papatki
ciekawy wiersz,pozdrawiam serdecznie
Tak też niestety w życiu bywa,a przekaz wyjątkowo
celny,choć smutny troszkę
Serdecznie pozdrawiam
Czatinko, potrafisz naprawdę uderzyć w czułe struny.
Piękna harmonia. Pozdrawiam
Nie pożądana. Bardzo pragniesz miłości. Pozdrawiam
Czatinko