Niebieskie oczy
Spadają kartki z kalendarza
dni odlatują jak ptaki,
wciąż widzę twój obraz
twoim wdziękiem bogaty.
Stoję w świetle księżyca
rozmarzona myślę,
niebieskie oczy
wspominam w zachwycie.
Czas moje włosy
srebrem oprószył
a serce ciągle tęskni
do marzeń i wzruszeń.
Rozżalona wzdycham
oczy zapłakane,
spoglądam w niebo
nie widzę cię wcale...
Komentarze (51)
Smutny i wymowny.
Pozdrowienia.
:)
Częściej tej wielkiej miłości, zamiast szczęścia,
towarzyszy ból i samotność. Ale może tylko do czasu?
Pozdrawiam
oj te niebieskie oczy kto by sie w nich nie zauroczył
pozdrawiam Sabinko:)
czas leczy rany ale rysy pozostają pozdrawiam
nie płacz ...rozejrzyj się w koło...mało to
niebieskich oczu?,,,na przyład moje!
Mówią, że miłości nie ma, że to tylko silna chuć
uporczywa jak egzema, którą kawał życia czuć.
Ponoć czas leczy rany ale czy na pewno ?