niebo kuszące
pręga przelotu odrzutowca
rozpięta między antenami dachów
karci latarnie zmęczone nocą
za bezrobotną dla nich jasność
niebo przecięte bielą spalin
wali się na mnie zwiewnym płaszczem
podjeżdża autobus
dosiadam go
bronią przed wzlotem drzwi
bez klamek
z cyklu Niebo kuszące copyright mago 2006
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.