Niebo pożądania
Niebo pożądania
A ona jest taka sama
Jak, co niektóre inne…
Na pozór nie winne
A tak na serio
To dogłębnie zepsute.
Niebo pożądania
Przez Miłość domniemania
I do tego
Ta adresowana ku mnie
Ma osobista bezsilność.
To jest jak bycie kamyczkiem
Wrzuconym do wody.
Jest dźwięk
Takie plum
Jest coś widać,
To rozchodzą się fale na wodzie,
W postaci kółeczek,
Ale ta fala po chwili
Zanika
I z mych uczuć staje się
Taki wrak Titanica!!!
autor
AMOR1988
Dodano: 2010-11-05 13:46:26
Ten wiersz przeczytano 438 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Przemyślenia trafne i do tego napisane wierszem.+=