Niebyt
Za progiem naszej świadomości.
Za czarną dziurą pozbawioną radości -
znajduje się planeta niebytu.
Tam stoi czas w miejscu.
Funkcjonuje za kotarą gwiazd.
Do niej prowadzi niechcianych myśli
korowód.
Jest mgławicą złych wspomnień otoczona.
Biegną tam wszystkie odrzucone uczucia.
Wszystkie zapomniane przedmioty.
Ten świat niebytu jest dziwny…
Atakowany jest - złości i żalu gradem.
Ciągle zraszany łez strumieniem.
Tu trafiają myśli i kłopoty ludzkie.
To kosz zbierający świata podłości
wszelkie..
Ludzie pragną szczęścia i radości,
dlatego ta planeta rośnie w siłę.
Droga do niebytu jest w jedną stronę.
Ludziom na ziemi zostaje życzliwość.
Przetrwać pomaga miłość…
Komentarze (4)
Wszystko to co nie istnieje nie jest warte uwagi. Po
co sobie zaprzątać głowę czymś co nigdy nie
zaistniało?
Szkoda czasu i atłasu...
ale przyznam, że ciekawie się czytało.
Serdecznie pozdrawiam :)
Tak ciekawie o niebycie.
Gdyby marzenie to się spełniło
to lepiej ale smutniej by było.
ciekawe rozważania nad krainą niebytu