Niech będzie pochwalona jesień
W ciemność lecą dni zaspane,
mgła zagląda nam do okna.
Gdy deszcz dzwoni przemijaniem,
po węgierkach gna rapsodia.
Sad dojrzały ciepło szumi
kołysanki rudym liściom.
O miłosci szepczesz znów mi,
wierzby jesień w mgłach kołyszą.
Jesień blisko. I ty blisko.
Tylko śmiać się z tamtych deszczy,
ty pozwalasz mi zakwitnąć
kiedy rany ciepłem pieścisz.
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2017-10-09 09:08:10
Ten wiersz przeczytano 1290 razy
Oddanych głosów: 54
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (53)
Melodyjnie, klimatycznie i cóż, że jesień płacząca. We
dwoje siła jest ogromna, w miłości rozbrzmiewająca.
Piękny wiersz:-)
Serdeczności Stello-Jagodo:-)))
pięknie się czyta ... a jeszcze lepiej śpiewa ... w
Twoim wierszu gra jesienna muzyka ...
jaka śliczna pointa kiedy rany ciepłem pieścisz
Miłego dnia Jagódko :)
Przepięknie odniesienie do jesieni, pozdrawiam :)
Pieścić rany, może tylko ukochany))) Dobre Stello,
brawo+++
Pozdrawiam
Najwazniejsze, ze ON, jest blisko, z reszty, mozna sie
smiac i jest malo wazna.
Ladny wiersz, jak kazdy Twoj.
Pozdrawiam Stello.:)
W takiej sytuacji tylko kwitnąć...Pozdrówka.
pięknie.........pozdrawiam
Witaj Jagódko:)
Jeszcze jesień nas zaskoczy
przecież złota ma być cała
a to co potrafi zrobić
jeszcze nam nie pokazała:)
Pozdrawiam:)
Piękny, jesienny wiersz, Stello.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękne, jesienne rozmarzenie.
Pozdrawiam :)
magicznie, słodko, że ach- jesień niestraszna, a nawet
pochwalona jest!
Niech będzie pochwalona... Bardzo ładny, rozmarzony
wiersz.
Rozmarzenie jesienne we dwoje.
Pozdrawiam:)
uroczy romantyczny wiersz o miłości tej dojrzałej :-)
pozdrawiam