Niech ludzkim serca przemówią...
drzewko zielone igły kłujące
tęcza kolorów na każdej bombce
wstążki łańcuchy cicho szeleszczą
światłami grając już Gwiazdkę wieszczą
do stołu siadają całą rodziną
na czas ten wszystkie urazy miną
potem prezenty wstążki kokardy
misie słodycze zabawki petardy
to już jest Gwiazdka
spojrzenie oczu matki zranionej
na syna - mówiące że przebaczone
w zaciszu domu na Mszy w kościele
z serc kolędować jak jedno choć wiele
teraz - to Boże Narodzenie
...i boskim
Komentarze (1)
Zmieniłabym dla rytmu " do stołu siądą" i " na syna -
mówią". Wartko i potoczyście, dobrze sie czyta.