"Niech żyje wolność"
Uwięziona w mroku, uwolniłam myśli.
Chcę unieść się wyżej, jak ptaki w
przestworzach.
Nie wiem czy podołam, by sen ten się
ziścił?
Poczuć pewność siebie, oraz wolność
słowa.
Wywęszyć pragnienia, dać maleńką szansę.
Dzieląc swoją frajdę na chwile
roztropne.
Zakosztować szczęścia, czuć w pełni
swobodę.
Stąpająca boso, gubiąc melancholię.
Być wolną od zgiełku, chaosu i wrzawy.
Spacerować rankiem po wilgotnej trawie.
Zaprosić przyjaciół na seans filmowy.
Porozmawiać szczerze przy słodziutkiej
kawie.
Poczuć woń stokrotek, promyków
porannych.
Szarą rzeczywistość zmienić na marzenia.
Radośnie z wysoka spojrzy na mnie słońce
-
i czego mi jeszcze do tego potrzeba?
Komentarze (129)
O i sie na noc rozmarzyłam:) pozdrawiam Olu:)
Nie odlatuj Ola nie odlatuj
pisz tak dalej i treścią zaskakuj.
Pozdrawiam.
Jak już się myśl uwolni, dążymy do niej, za nią,
chcemy być jej częścią - czegóż więcej potrzeba (chyba
tylko tego, by była to dobra idea) :)
Pozdrawiam i dobrego wieczoru życzę!
Dziękuję NOCNYMOTYLKU:):)Pozdrawiam serdecznie:)
...móc rozwinąć skrzydła i pofrunąć, ech..Tylko marzyć
czytając Twojego pięknego "motyla".Urzeka
romantycznością.Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)
Śliczne zdjęcie, ładna uśmiechnięta buzia :-)
Miłego wieczorku:)
Dziękuję Jadwigo:).
Pozdrawiam Anno:)
Bardzo optymistycznie, do tego przeważają dobre rymy,
podoba mi się:)
,,Poczuć woń stokrotek, promyków porannych''
Miłego wieczoru życzę