Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

niechcący

kolejny siny
poranek
me oczy
zapłakane
jeszcze

sen smutny
przyszedł
z deszczem
nocą

nie cofnę
go żadną
mocą

nie mogę

łzy
o zimną
podłogę
rozchlapane

wzrok
w lodowatą
wbity ścianę

pytający

i nagle
jakby
niechcący

wychodzi słońce

autor

dorato

Dodano: 2007-02-10 18:28:18
Ten wiersz przeczytano 440 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »